dobra poszukałem i znalazłem, zawór ten co jest na filtrze paliwa jest to tzw. "podgrzewacz" odpowiedzialny za podgrzewanie paliwa w filtrze jeżeli temp. jest za niska, zamierzam zastosować tzw. zawór zwrotny z pompką na doprowadzeniu paliwa, nie pozwoli on na powrót paliwa do baku i w razie co można dopompować paliwa do pompy jeżeli jest problem z odpaleniem
"smok" rozbiorę i pozbędę się zaworu w króćcu "V" żeby wyeliminować objaw pęcherzyków powietrza w przewodach paliwowych
dodatkowo zaleje do pełna + litr denatury i zobaczymy czy jutro odpalę, zapowiadają u mnie około -25 stopni
przede wszystkim chcę nie mieć problemów z opaleniem, oraz wyeliminować objaw taki, że po zimniejszej nocy (od 0 stopni) muszę długo kręcić (ok. 20-40s) zanim załapie silnik
zanim ktoś zacznie pisać o kątach wtrysku, są OK, DGW ustawiał w listopadzie i od tamtej pory nic przy rozrządzie nie było tykane, dam znać jakie efekty jutro rano jeżeli uda mi się wszystko co zaplanowałem dzisiaj zrobić, bo do 16 praca, a będę to wszystko na parkingu robił bo garażu niestety brak...
"smok" rozbiorę i pozbędę się zaworu w króćcu "V" żeby wyeliminować objaw pęcherzyków powietrza w przewodach paliwowych
dodatkowo zaleje do pełna + litr denatury i zobaczymy czy jutro odpalę, zapowiadają u mnie około -25 stopni
przede wszystkim chcę nie mieć problemów z opaleniem, oraz wyeliminować objaw taki, że po zimniejszej nocy (od 0 stopni) muszę długo kręcić (ok. 20-40s) zanim załapie silnik
zanim ktoś zacznie pisać o kątach wtrysku, są OK, DGW ustawiał w listopadzie i od tamtej pory nic przy rozrządzie nie było tykane, dam znać jakie efekty jutro rano jeżeli uda mi się wszystko co zaplanowałem dzisiaj zrobić, bo do 16 praca, a będę to wszystko na parkingu robił bo garażu niestety brak...
Komentarz